Zapytaj jakiegokolwiek entuzjastę designu, co znajduje się na jego liście życzeń, a możesz się założyć, że przynajmniej kilku z nich wymieni lampę Linden autorstwa Kelly Wearstler jako jedno z głównych życzeń. Nawet jeśli nie znasz tej oprawy oświetleniowej z nazwy, istnieje duże prawdopodobieństwo, że widziałeś ją w kilku swoich ulubionych przestrzeniach - jej cechą charakterystyczną jest podstawa z okrągłymi, ponadwymiarowymi gałkami.

Ta pokaźnych rozmiarów lampa, dostępna zarówno w kolorze czarnym, jak i białym, dowodzi, że elementy akcentujące nie muszą być w żywych kolorach, aby wygłaszać odważne stwierdzenia. "Uwielbiam kolory gipsowej bieli i czarnej porcelany, które doskonale pasują do większości pomieszczeń" - mówi projektantka Anne Kokoskie.

Anne Kokoskie

A dla tych, którzy lubią klasyczny wygląd z odrobiną zing, lampa Linden jest idealnym szczęśliwym środkiem.

"Uwielbiam ten styl lampy, ponieważ dodaje on odrobinę dziwactwa do każdego pomieszczenia" - mówi projektantka Shannon Claire Smith, która z dumą prezentuje lampę Linden w swoim domu - a miała wystarczająco dużo szczęścia, aby zdobyć ją na wyprzedaży nieruchomości. "Kolor, skala i klosz są bardzo tradycyjne, ale kształt jest na tyle inny, że wywołuje rozmowę (lub przynajmniej drugie spojrzenie)".

To nie jest lampa, którą można znaleźć w dużym sklepie i ma kreatywny dotyk Kelly Wearstler, który uwielbiamy.

Shannon Claire Smith

Zaczynając od około 600 dolarów za mniejszy rozmiar, kawałek jest dość drogi, co doprowadziło wielu blogerów designerskich do DIY ich własnych replik Linden. Ale jeśli jesteś skłonny wydać pieniądze na prawdziwą rzecz, wiedz, że inwestujesz w niezwykle wszechstronny element.

"Używałam tej lampy w moim domu, aby dopełnić retro winietkę, która jest centralnym punktem w salonie" - mówi projektantka Lindsey Jamison. "Widzieliśmy ją w tradycyjnych, monochromatycznych przestrzeniach, a w naszym salonie Rumor Designs mamy wersję w mniejszej skali. Nie jest to lampa, którą można znaleźć w dużych sklepach i ma kreatywne podejście Kelly Wearstler, które uwielbiamy."

Projekt: Lindsey Jamison; Zdjęcia: David Patterson Photography

Trend oświetleniowy, który nadal kocham rok po jego wielkim odrodzeniu